Wrastanie paznokci

Dolegliwość ta dotyczy przede wszystkim palucha, czyli największego palca. Brzeg jego paznokcia wrasta w skórę, co podczas chodzenia wywołuje ostry ból. Kłopoty takie są najczęściej skutkiem błędów popełnianych podczas pielęgnacji paznokci – obcinamy je zbyt krótko, zaokrąglając przy tym brzegi. Wrastanie paznokci bywa też spowodowane chodzeniem w butach ze zbyt wąskimi noskami i na wysokich obcasach.
Dużą ulgę w dolegliwościach przynosi moczenie chorej stopy w słabym roztworze nadmanganianu potasu lub w wodzie z dodatkiem specjalnego płynu zmiękczającego paznokieć i zapobiegającego występowaniu stanów zapalnych. Po wymoczeniu paznokieć łatwiej jest obciąć, nadając mu (koniecznie!) kształt linii prostej.
Jeśli to nie pomoże, warto poprosić o pomoc pedikiurzystkę, która może założyć na paznokieć specjalną klamerkę zapobiegającą jego wrastaniu i nadającą mu właściwy kierunek wzrostu.
Idź do lekarza, jeśli przy brzegach paznokcia powstaną kieszonki, w których wskutek zbierania się brudu, bakterii oraz grzybów rozwinie się stan zapalny. Lekarz (najlepiej chirurg) najpierw miejscowo znieczula cały palec, a potem albo usuwa paznokieć, albo wycina w nim mały klin przypominający wyglądem cząstkę tortu. Paznokieć zyskuje wtedy miejsce, by rosnąć tak jak trzeba. Po zabiegu lekarz zakłada na palec sterylny opatrunek, który należy co 2-3 dni zmieniać. Ranka goi się około 7-10 dni. Jeśli paznokieć został usunięty w całości, nowy odrośnie dopiero po 10-12 miesiącach.