Edukacja dziecka

dziecko czytaChłopcy śnią, by w przyszłości być pilotem, kierowcą autobusu, piratem. Dziewczynki chcą zostać pielęgniarkami, nauczycielkami, księżniczkami. Rodzice jednak marzą dla nich o karierach komputerowców, menedżerów, lekarzy, prawników, Jak rozpoznać i właściwie pokierować zdolnościami dziecka?

Wielu rodziców już od pierwszych lat życia dzieci zastanawia się, w jakim kierunku powinna iść ich edukacja, by nie miały w przyszłości kłopotów ze znalezieniem dobrze płatnej, satysfakcjonującej pracy. Nic zresztą dziwnego, skoro do niektórych renomowanych szkół podstawowych, a nawet przedszkoli, trzeba zapisywać malca z kilkuletnim wyprzedzeniem. Co bardziej zapobiegliwi robią to już w momencie urodzin malca. Wśród rodziców coraz powszechniejsze jest przekonanie, że dziecko powinno rozpocząć edukację jak najwcześniej, już w wieku przedszkolnym, gdyż może mu to zagwarantować lepszy start. Coraz więcej przedszkoli uwzględnia potrzeby rodziców – organizują naukę czytania i pisania już dla 3-4-latków, a także oferują im zajęcia z języka angielskiego i oswajają z komputerami. Co zapobiegliwsi rodzice kupują 4-5-latkom komputerowe gry i programy, dzięki którym maluchy mogą poznawać literki, zgłębiać tajniki matematyki, na ekranie komputera kolorować obrazki, uczyć się muzyki i ortografii. Już przedszkolakom, uczniom zerówki i pierwszych klas podstawówki organizują czas tak, by oprócz zwykłych zajęć dodatkowo uczyły się języka obcego, chodziły na basen, zajęcia z tańca, plastyczne, umuzykalniające, teatralne czy komputerowe. Wszystko zależnie od zainteresowań, a w dużej mierze także od zasobności portfela rodziców. Coraz częstsze jest przekonanie o tym, że w naukę dziecka naprawdę warto inwestować. Pojawia się jednak także pytanie: jak zaplanować edukację dziecka
i pokierować jego rozwojem, by rozpoznać i rozwijać naturalne zdolności, a przy tym nie odebrać mu czasu dzieciństwa i beztroskiej zabawy.