Jeśli twoje usta są zbyt wąskie, możesz je poszerzyć. Użyj do tego konturówki w odcieniu szminki. Obrysuj nią wargi, wykraczając delikatnie poza ich naturalny kontur. Pomaluj konturówką także całe usta, a potem pociągnij je pomadką.
Jeśli twoje usta są zbyt małe, możesz je powiększę. Jasną kredką obrysuj kontur warg, wychodząc nieco poza ich zarys. Następnie całe usta pomaluj szminką. Teraz na środek dolnej i górnej wargi nałóż trochę błyszczyku. Ten mały trik sprawi, że usta będą wydawały się pełniejsze.
Jeśli kąciki ust opadają, możesz to zatuszować. Na kąciki nałóż odrobinę podkładu i przypudruj je. Potem konturówką namaluj nowy zarys ust, tak by kąciki „uniosły się” lekko ku górze. Potem starannie pomaluj wargi szminką, najlepiej w jasnym, pastelowym odcieniu.
Gdy górna warga jest wąska, możesz ją uwypuklić. Górną wargę obrysuj kredką, wychodząc nieco powyżej jej naturalnej linii. Natomiast dolnej wargi już nie podkreślaj konturówką. Potem całe usta pomaluj szminką w jasnym odcieniu, najlepiej perłową.
Usta stworzone do pocałunku
Piękne i zmysłowe usta są symbolem kobiecości. I chociaż czasem nie jesteśmy zadowolone z ich kształtu – wszystko da się naprawić! Cały sekret tkwi bowiem w dobrym makijażu.
Kolor szminki i upiększające sztuczki mogą sprawić, że każde usta staną się ponętne. Pamiętajmy jednak o tym, by odcień pomadki harmonizował z typem urody, nie tylko ze strojem. Dlatego np. panie o ciemnych włosach i jasnej karnacji najlepiej wyglądają w kolorach zdecydowanych, jak ostre róże, czerwienie czy fiolety.
Natomiast dla subtelnych blondynek idealne są barwy delikatnego beżu, czekolady, rudości. W sklepie najlepiej sprawdzać odcień pomadki na opuszce palca, bo jej barwa jest bardzo podobna do koloru warg. Warto także pamiętać, że jasne i połyskujące odcienie optycznie powiększają usta, natomiast ciemne i matowe zmniejszają.