Kiedy drugie dziecko?

dzieciMam dwoje dzieci: Mateusz ma 8 lat, a Alicja – 9 miesięcy. Różnica wieku dość spora – 7 lat, 5 miesięcy i 17 dni.
Sama jestem jedynaczką, więc było oczywiste, że nie poprzestaniemy na jednym dziecku. Gdy Mateusz miał około 5 lat, zaczął prosić o rodzeństwo. Wtedy zaczęliśmy starania. Wkrótce na świat przyszła Alicja.
Pierwszego dnia po powrocie ze szpitala, Mateusz drżącym głosem powiedział: „Ja już wiem, kto jest najważniejszy teraz w domu”. „Kto?” zapytałam. „Alicja”. Zaczęłam tłumaczyć synkowi, że to nieprawda, że ani ona nie jest najważniejsza, ani on. Oboje są dla nas równie ważni, a Alicja po prostu potrzebuje naszej pomocy, tak jak on potrzebował jej kilka lat wcześniej. Od tego czasu upłynęło 9 miesięcy i wydaje mi się, że ta rozmowa wystarczyła. Kiedy patrzę na moje dzieci, wydaje mi się, że nie ma wspanialszego rodzeństwa niż Mateusz i Alicja. Synek bardzo pomaga mi przy córeczce, sam z własnej woli ją zabawia. Na początku przyprowadzał do domu całe wycieczki koleżanek i kolegów, żeby zobaczyli Alę. Alicja szaleje na widok braciszka, śmieje się i drepcze w jego stronę. Niedawno wychowawczyni w szkole Mateusza powiedziała mi, że odkąd chłopiec ma siostrę, zmienił się na lepsze, wydoroślał.

Trochę obawiałam się takiej różnicy wieku. Wszyscy dookoła uświadamiali mnie, co starsze dziecko może młodszemu zrobić. Patrząc na moje dzieci nie żałuję mojej decyzji. Przecież nie wiem, jak byłoby między nimi, gdyby Ala przyszła na świat wcześniej.

Moim zdaniem nie ma idealnej różnicy wieku między rodzeństwem. Zawsze są plusy i minusy. Wszystko zależy od podejścia rodziców, przygotowania tego starszego dziecka, bo to ono, niezależnie od wieku, jest w najbardziej stresującej sytuacji. Cieszę się, że u mnie wszystko się udało i mam nadzieję, że za parę lat będę twierdzić tak samo.