Niesamowite! Jeden z najstarszych gatunków pożywienia jest teraz jednym z najpopularniejszych i zarazem najbardziej efektywnych suplementów w fitnesie i kulturystyce. O czym mówię? O serwatce, oczywiście.
Już starożytni doceniali jej właściwości lecznicze, a my dziś cenimy ją jako suplement diety, odznaczający się siłą budowania. W porównaniu z białkami uzyskiwanymi z serwatki i innych produktów mleczarskich, te uzyskane z pszenicy mają najwyższą wartość biologiczną. Związane to jest z ich profilem aminokwasowym. Wartość biologiczna określa pewną część dostarczonych do organizmu białek, które mogą być użyte tylko i wyłącznie do budowy nowych struktur i odbudowy starych, a nie do produkcji energii. Białka z serwatki, po dostarczeniu i wchłonięciu do organizmu mogą zostać w całości użyte do wzrostu i odbudowy mięśni.
Serwatka zawiera ponadto duże ilości cennego wapnia, witamin z grupy B oraz niezbędnej do prawidłowego rozwoju jodyny, pierwiastka śladowego niezbędnego do produkcji tyroksyny w trzustce. Tyroksyna jest jednym z głównych hormonów regulujących metabolizm. Co więcej, pszenica zwiększa poziom glutationu w organizmie. Glutation jest peptydem następujących aminokwasów: cysteiny, glicyny i kwasu glutaminowego, które pracują wewnątrz komórek jako naturalne antyutleniacze. Pomagają one usunąć szkodliwe półprodukty powstałe w wyniku metabolizmu. Glutation jest substancją tak niezbędną w organizmie, że bez niej nie mógłby on funkcjonować.