Kremy, dezodoranty, make-upy i mascary z apteki działają skuteczniej i delikatniej niż specyfiki z drogerii. Kiedy warto po nie sięgnąć?
Kosmetyki dostępne w aptekach to w większości tzw. dermokosmetyki. Zawierają znacznie większe ilości substancji aktywnych niż preparaty z drogerii. Choć dawki te nie są tak wysokie jak w przypadku leków na receptę, mają działanie lecznicze. Potrafią rozwiązywać drobne problemy skórne, a w przypadku poważniejszych schorzeń wspomóc terapię. Zgodnie z zaleceniami Europejskiego Stowarzyszenia Przemysłu Kosmetycznego, Toaletowego i Perfumeryjnego na opakowaniu dermokosmetyków powinny znajdować się informacje o stężeniach składników aktywnych.
Większość producentów się do nich stosuje. W przypadku wątpliwości, czy wybrany preparat jest dermokosmetykiem czy nie, sprawdź, czy na ulotce widnieje procentowa zawartość składników; ponieważ jest to praktykowane tylko w przypadku dermokosmetyków. Jeśli nie – jest to zwykły preparat. Kosmetyki apteczne to nie tylko preparaty do pielęgnacji, ale też do makijażu. Używaj ich w razie problemów ze skórą, takich jak: trądzik, przebarwienia, naczyniaki, uczulenie na kosmetyki drogeryjne, nadwrażliwość oczu.
Apteczne makeupy i korektory zawierają więcej kolorowego pigmentu niż tradycyjne kosmetyki, więc znacznie lepiej kryją niedoskonałości skóry. Cienie i tusze do rzęs są przebadane oftalmologicznie (okulistycznie) i mają tak opracowaną formułę, by nie osypywały się do oczu i nie podrażniały spojówek. Sprawdzają się u osób o wrażliwych oczach i noszących soczewki.